Budynek stanie w ciągu roku. Dzięki tej inwestycji kolejka do rehabilitacji skróci się o połowę.

– To znakomity szpital, który jest nie tylko marką w naszym regionie, ale również w Polsce. Z pewnością ta inwestycja przyczyni się do jeszcze lepszej jakości usług medycznych, które są tutaj znakomicie realizowane – powiedziała podczas środowej konferencji prasowej marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Anna Polak. – Ale brakowało właśnie zakładu rehabilitacji.

Zarząd województwa dołożył kolejne 5 milionów

– Udało się przekonać wszystkich, żeby nie inwestować w zamek, a wybudować zupełnie nowy szpital. Już pod koniec przyszłego roku będziemy mogli zwiedzać nowy pawilon rehabilitacji – dodała lubuska marszałek. – Niestety, jesteśmy świadkami wysokiej inflacji oraz kryzysu ekonomicznego i te przesłanki makroekonomiczne były argumentem za tym, by do naszego wkładu w wysokości pięciu milionów złotych, który mieliśmy w planie finansowym, dołożyć kolejne pięć milionów. Dzisiaj przyjechałam z tą dobrą decyzją zarządu województwa. W ramach montażu finansowego szpital też podjął bardzo duży wysiłek, inwestuje samodzielnie, wypracował na przestrzeni wielu lat zysk i właśnie to zadanie przyjął do realizacji jako priorytetowe.

– Wiemy, jak rehabilitacja jest potrzebna w szpitalu ortopedycznym. Jest tak samo ważna, jak same zabiegi – podkreśliła marszałek Polak. – Gratuluję pani prezes, że pawilon powstanie w tak szybkim czasie, że mieszkańcy już się o tym dowiedzą. Kolejki są wciąż niestety długie, ale można już planować rehabilitację w większym zakresie. To daje duże zwiększenie wszystkich procedur medycznych dla szpitala w Świebodzinie.

Bez wsparcia nie byłoby inwestycji

– Gdyby nie wsparcie, które uzyskaliśmy z zarządu województwa lubuskiego, szpital nie mógłby realizować tej inwestycji. Na ten dzień czekaliśmy bardzo długo – zaznaczyła Elżbieta Kozak, prezes zarządu Lubuskiego Centrum Ortopedii. – Ostatni rok to był okres bardzo intensywnych przygotowań, zaczynaliśmy od zera. Pod koniec września rozstrzygnęliśmy przetarg i cieszymy się z tego, ponieważ był to drugi przetarg. Pierwszy niestety zakończył się brakiem ofert z uwagi na szalejącą inflację i bardzo dużą niepewność, jeżeli chodzi o rynek budowlany. Cieszę się, że inwestycję będzie realizowało konsorcjum firm Demiurg z Poznania i Asbud z województwa lubuskiego, bo pieniądze zostaną w regionie.

Prezes Elżbieta Kozak przedstawiła także montaż finansowy budowy pawilonu: – Planowaliśmy, że inwestycja będzie kosztowała 35 mln zł, ale przetarg pokazał nam, że kwota jest wyższa – 39 mln 833 tys. zł. Dlatego poprosiłam zarząd województwa lubuskiego o wsparcie dodatkowymi środkami. Dziękuję jeszcze raz, że otrzymaliśmy wsparcie i możemy dzisiaj podpisać umowę. Z kwoty niespełna 40 mln złotych, 50 proc. pochodzi ze środków województwa lubuskiego: 10 mln to wsparcie zarządu, kolejne 10 mln to wsparcie ze środków Unii Europejskiej – z programu REACT-EU na walkę z pandemią. Drugie 50 proc. to wkład własny Lubuskiego Centrum Ortopedii, co w tych czasach jest bardzo dużym wysiłkiem, ale i bardzo dobrą informacją, że jest szpital, który tak dużą inwestycję w połowie może pokryć z własnych środków. Ale to też nie jest tak, że mamy te 20 mln odłożonych na koncie: 10 mln to środki wypracowywane przez nas wszystkich w ciągu ostatnich lat, kolejne 10 mln to planowana pożyczka bankowa, którą będziemy spłacać ze środków wypracowywanych na nowo powstałych łóżkach. Plac budowy oddamy wykonawcom w ciągu siedmiu dni.

Możliwości przyjmowania pacjentów wzrosną o połowę

– Pawilon będzie miał 5 125 m kw., dwa poziomy, trzeci techniczno-gastronomiczny. Dlaczego? Dlatego, że na oddziale rehabilitacyjnym pacjenci przebywają minimum trzy tygodnie. To są długie pobyty, gdzie komfort powinien być na dobrym poziomie. Na parterze będzie fizjoterapia udzielana w warunkach i stacjonarnych, i ambulatoryjnych, ponieważ przychodzą do nas rzesze pacjentów na zabiegi w ciągu dnia, a wracają do domów na noc. Na pierwszym piętrze – 26 sal, w tym 25 dwuosobowych, jedna izolatka i zaplecze. I na ostatnim piętrze planujemy część techniczno-gastronomiczną z dużymi tarasami. Obiekt będzie przestronny, nowoczesny, na miarę 21. wieku, po to, żeby przyjmować pacjentów w większym zakresie, w większej ilości, żeby kolejki oczekujących malały. Dzięki tej rozbudowie nasze możliwości przyjmowania pacjentów wzrosną o 50 proc. Liczymy na to, że w ciągu następnych lat kolejka oczekujących zmniejszy się z trzech lat do roku i paru miesięcy – mówiła prezes LCO.

Grzegorz Potęga, pełnomocnik ds. inwestycji w Lubuskim Centrum Ortopedii, zwrócił uwagę, że Świebodzin – położony w centrum województwa lubuskiego – bardzo mocno się rozwija: – Pokazujemy nie tylko społeczności lubuskiego, ale i całego kraju, że oprócz hal magazynowych i zakładów wielkopowierzchniowych, stawiamy też na jakość specjalistycznego leczenia w naszym regionie. To będzie pawilon rzeczywiście na miarę 21. wieku, w którym opiekę znajdą osoby potrzebujące głównie rehabilitacji, w tym tej pocovidowej, bo ta choroba ciągle z nami zostaje.

Otwarcie pawilonu za 12 miesięcy

– Mamy na realizację przedsięwzięcia 12 miesięcy począwszy od dzisiaj. Zgodnie z umową pierwsze trzy miesiące przeznaczone są na przygotowanie dokumentacji projektowej wraz z jej zgłoszeniem i uzyskaniem pozwolenia na budowę – powiedział Marcin Śniegowski z firmy Demiurg, który nie ukrywał, że część tego zadania już wykonano i ma nadzieję, że jeszcze w tym roku ruszą prace na placu budowy.

Marcin Śniegowski podkreślał, że ich przedsiębiorstwo ma 20-lenie doświadczenie we wznoszeniu budynków w formule zaprojektuj-wybuduj. I wraz z równie doświadczonym w budownictwie partnerem – firmą Asbud, gwarantują, że za 12 miesięcy pawilon będzie gotowy. – Jesteśmy przygotowani – dodał Stanisław Pigla z firmy Asbud z Gronowa zaznaczając, że są firmą lokalną, która zatrudnia pracowników ze Świebodzina i okolic. – I dlatego cieszymy się, że ci ludzie będą pracowali też dla swoich. A pieniądze zostaną w regionie.

Źródło i foto: lubuskie