– To genialne połączenie dziedzictwa kultury z nowoczesnością. Fantastycznie wpisuje się w nasz program innowacyjności – mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak podczas otwarcia siedziby Lubuskiego Centrum Przedsiębiorczości w Gorzowie.

Poniedziałek, 11 kwietnia 2022 r., zapisze się w historii Gorzowa i regionu: dzięki 10 mln zł z funduszy europejskich, przekazanych przez Samorząd Województwa Lubuskiego, nie tylko udało się przywrócić blask zabytkowej willi z końca XIX wieku przemysłowca Karla Jaehnego, ale otworzyć w pięknie odrestaurowanym obiekcie Lubuskie Centrum Przedsiębiorczości. O remont willi na taki właśnie cel wnioskowała Zachodnia Izba Przemysłowo-Handlowa w Gorzowie Wlkp., gdzie prezesem zarządu jest Jerzy Korolewicz.

– Drogi Jurku, wielokrotnie się z tobą umawiałam na wizytę w tej zabytkowej willi. I udało się! Gratuluję, że udało się w tym bardzo trudnym pandemicznym czasie udźwignąć to wielkie wyzwanie – mówiła marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Anna Polak podczas poniedziałkowej uroczystości, która rozpoczęła się w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Z. Herberta.

Partnerstwo samorządu, nauki i biznesu

– To jest genialne połączenie dziedzictwa kultury z nowoczesnością. Fantastycznie wpisuje się w nasz program innowacyjności – podkreślała marszałek Elżbieta Anna Polak. – Jestem przekonana, że to centrum będzie się wspaniale rozwijało, będzie tworzyć partnerstwa w ramach naszych inteligentnych specjalizacji. Teraz właśnie przyszłość wyznacza cele i mam nadzieję, że jak najszybciej będą środki na inteligentny rozwój, na partnerstwo samorządu, nauki, biznesu. Dzisiaj tutaj jesteśmy właśnie w takim tyglu. Mam nadzieję, że takie właśnie projekty będziesz również tworzył ty, Jurku, w Lubuskim Centrum Przedsiębiorczości.

Marszałek Polak podczas uroczystości dziękowała wszystkim, którzy ciężko pracowali z prezesem Jerzym Korolowiczem, by opuszczoną, zdewastowaną willę przemienić w architektoniczną perełkę służącą wyzwaniom przyszłości. To członek zarządu województwa lubuskiego Marcin Jabłoński oraz dyrektor Departamentu Programów Regionalnych Marek Kamiński. Dziękowała prezydentowi Gorzowa Jackowi Wójcickiemu za bezpłatne odstąpienie przez miasto budynku.

Uratowany nowy kwartał Gorzowa

Członek zarządu województwa lubuskiego Marcin Jabłoński podkreślał, że ten projekt jest przedsięwzięciem, na który środowisko na północy regionu czekało wiele lat. – Od pomysłu, od znalezienia formuły na zorganizowanie konkursu, minęły ponad trzy lata. Udało się na ten projekt przeznaczyć 10 mln zł – mówił Marcin Jabłoński. – Znaleźliśmy też formułę dla przyspieszenia w całym Gorzowie, bo mniej więcej w tym samym czasie ponad 9 mln dofinasowania dostał także Gorzowski Ośrodek Technologiczny. Zresztą miejsce, w którym się znajdujemy i park, który otacza willę Jaehnego i siedzibę Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej także dostał w tym samym czasie ponad 4-milionowe wsparcie na rewitalizację zasobów przyrodniczych województwa, a właśnie ten park sąsiaduje z zapleczem tego wspaniałego miejsca. Wypiękniały też ulice w okolicy. To tworzy uratowany nowy kwartał Gorzowa.

Tu podpowiedzą lubuskim przedsiębiorcom, jak sobie radzić

– Szukamy rozwiązań, by wspierać lubuskich przedsiębiorców, choć warto dziś powiedzieć, że kiedy dyskutowaliśmy o tym projekcie i co ma mu być dedykowane, nie zdawaliśmy sobie sprawy, jakie problemy przyjdzie nam rozwiązywać – mówił Macin Jabłoński. – Bo zaraz potem pojawiła się pandemia Covid-19, a dzisiaj po tych zdarzeniach geopolitycznych, w wyniku których zawalił się system wartości większości z nas, problemów jest jeszcze więcej. Zaburzone łańcuchy dostaw, niemożliwe dostawy ze wschodu, z Ukrainy, która była zapleczem surowców stalowych – to wszystko powoduje, że ktoś powinien próbować ogarnąć całą tę sytuację i podpowiadać lubuskim przedsiębiorcom, jak najlepiej mogą sobie radzić w tej sytuacji. Wierzę, że to miejsce będzie do tego celu wykorzystane.

Przedsiębiorcy wracają do dawnej siedziby

– To przedsięwzięcie, które, my przedsiębiorcy, będziemy pamiętać – powiedział podczas otwarcia LCP senator Władysław Komarnicki. – Dotychczas samorząd gospodarczy tułał się po mieście. I zawsze marzył o takim dniu, jak dziś. Musiał być ktoś, kto był inicjatorem, kto stanął i wierzył. Zrobił to Jerzy Korolewicz.

Prezes Zarządu ZIPH Jerzy Korolewicz przypomniał, że w willi przed laty działała Wielkopolska Izba Przemysłowo-Handlowa. – Przedsiębiorcy wracają do dawnej siedziby – podsumował prezes Korolewicz, dodając, że odnowiona Willa Jaehnego to miejsce przenikania się biznesu i kultury. Dzięki gablotom z np. teatralnymi kostiumami czy woluminami, będą tu „obecne”: Teatr Osterwy, biblioteki, Filharmonia Gorzowska, Klub Pod Filarami…

Podczas uroczystego otwarcia siedziby Lubuskiego Centrum Przedsiębiorczości posłanka Krystyna Sibińska poinformowała, że toczą się rozmowy, by w Gorzowie swoją siedzibę miały również przedsiębiorcze kobiety. Chodzi o willę Pauckscha.

W uroczystości wziął udział również wicemarszałek województwa lubuskiego Łukasz Porycki.

Na powierzchni blisko 800 m kw willi Jaehnego znajduje się m.in.:

– nowoczesne pomieszczenia biurowe,

– multimedialne sale konferencyjne i szkoleniowe,

– przestrzeń coworkingowa (wynajęte biurko do pracy),

– boksy do prywatnych spotkań biznesowych,

– część rekreacyjna.

Lubuskie Centrum Przedsiębiorczości – projekt w liczbach

Wartość całkowita projektu: 11 259 931,72 zł

Dofinansowanie: 9 231 496,70 zł (8 485 396,70 zł + 746 100,00 zwiększenia)

Termin realizacji projektu: 01.02.2018 r. (prace przygotowawcze) 02.04.2020 r. – 30.06.2022 r.

W budynku Lubuskiego Centrum Przedsiębiorczości swoje siedziby i biura będą miały: Zachodnia Izba Przemysłowo-Handlowa, Fundacja ZIP-H, Polska Strefa Inwestycji K-S SSE, Agencja Rozwoju Regionalnego, Punkt LKegalizacji Dokumentów Eksportowych i Fundacja Rozwoju Efektywnej Edukacji.

Historia gorzowskiej Willi Jaehnego

Eklektyczną willę zbudowano po 1896 roku na historycznym obszarze tzw. Przedmieścia Młyńskiego. Powstała z inicjatywy Karla Jaehnego, właściciela zakładu przemysłowego o nazwie „Maschinenfabrik und Eisengiesserei Vormals C. Jaehne & Sohn Landsberg-Warthe”. Jego chlubą był sad, przylegający do willi od strony wschodniej, który następnie został podarowany miastu, tworzącemu park nad Kłodawką (ob. Park Wiosny Ludów). Powojenne losy willi posiadają swoją czarną kartę – Milicja Obywatelska zaadaptowała pomieszczenia piwniczne na areszt.

Rozczłonkowana bryła budynku charakteryzuje się neorenesansowym wystrojem elewacji o proweniencji francuskiej. Na bogaty detal architektoniczny składają się takie elementy jak: boniowanie, gzymsy, otwory w dekoracyjnych obramowaniach. We wnętrzu na szczególną uwagę zasługuje reprezentacyjna klatka schodowa o ozdobnych żeliwnych elementach.

źródło i foto: lubuskie.pl