Uzdrowiska, których właścicielem jest Samorząd Województwa Zachodniopomorskiego, pomogą pacjentom po przebytej chorobie COVID-19. Do Narodowego Funduszu Zdrowia zgłosiły 100 miejsc. Zakupiły specjalistyczny sprzęt, uzupełniają kadrę. W Świnoujściu zatrudnionych zostanie dwóch dodatkowych lekarzy pulmonologów. Skierowania od pierwszych pacjentów już wpłynęły.

Marszałek województwa Olgierd Geblewicz już w ubiegłym roku apelował do rządu o wykorzystanie potencjału lecznictwa uzdrowiskowego do rehabilitacji pocovidowej. 7 stycznia napisał w tej sprawie do premiera. Ministerstwo Zdrowia nabór do „programu kompleksowej rehabilitacji po przebytej chorobie COVID-19” ogłosiło dopiero dwa tygodnie temu. Uzdrowisko Kołobrzeg i Uzdrowisko Świnoujście niezwłocznie skontaktowały się z zachodniopomorskim oddziałem NFZ, a 23. kwietnia wysłały formalne zgłoszenia.

– Trzymaliśmy rezerwę dla pacjentów pocovidowych. Dzięki kompleksowej rehabilitacji mają oni szansę odzyskać zdrowie, wrócić do aktywności społecznej, zawodowej – mówi marszałek Olgierd Geblewicz. – Specjaliści podkreślają, że około 80 procent osób po przebyciu zakażenia koronawirusem cierpi na różnego rodzaju powikłania. Problemy z oddychaniem, zaburzenia kardiologiczne, neurologiczne, psychiczne. W uzdrowiskach uzyskają profesjonalną pomoc. Dlatego od wielu miesięcy apelowałem, by z lockdownu wyłączyć sanatoria, ośrodki rehabilitacyjne, zakłady udzielające świadczeń leczniczych.

Obiekty uzdrowiskowe są przygotowane do działania w reżimie sanitarnym. Dysponują nowoczesną bazą i wykwalifikowaną kadrą. Uzdrowisko Świnoujście do programu rehabilitacji pocovidowej zgłosiło: Regionalny Ośrodek Rehabilitacji Ogólnoustrojowej „Adam-Ewa” z maksymalną liczbą 30 łóżek udostępnionych dla pacjentów po COVID-19; oraz Regionalny Ośrodek Rehabilitacji Leczniczej „Henryk” z 50 łóżkami do wykorzystania.

Świnoujskie uzdrowisko oferuje pacjentom wysoki standard pobytu: ośrodek „Adam-Ewa” niedawno przeszedł gruntowną modernizację, a „Henryk” to zupełnie nowy obiekt. Najważniejszy jest jednak najwyższy poziom świadczeń rehabilitacyjnych i kompleksowa opieka – lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, dietetyków, psychologów. W zgłoszeniu do NFZ Uzdrowisko Świnoujście poinformowało o zwiększeniu liczby lekarzy specjalistów (dwóch pulmonologów) niezwłocznie po podpisaniu umowy na świadczenia rehabilitacji pocovidowej. Informuje również o wyposażaniu ośrodków w dodatkowy sprzęt diagnostyczno-rehabilitacyjny. „Dodatkowo pacjenci będą wyposażeni w indywidualne urządzenia monitorujące ich istotne parametry, tj. tętno, saturacja, temperatura, aktywność ruchowa. Analiza tych parametrów wspomoże diagnostykę stacjonarną, a tym samym umożliwi efektywne, bieżące korygowanie programu rehabilitacji” – czytamy w piśmie do Narodowego Funduszu Zdrowia.

Uzdrowisko Kołobrzeg również zgłosiło gotowość prowadzenia „rehabilitacji stacjonarnej dla pacjentów po przebytej chorobie COVID-19”. Przygotuje 20 miejsc w obiekcie „Perła Bałtyku”. W związku z koniecznością uzupełnienia sprzętu i zapewnienia odpowiedniego personelu medycznego – najwcześniejszym terminem realizacji świadczeń jest początek czwartego kwartału 2021 r.

Zaktualizowane w kwietniu Zarządzenie Prezesa NFZ w sprawie zasad sprawozdawania oraz warunków rozliczania świadczeń opieki zdrowotnej związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 przewiduje stawkę 188 zł za tzw. osobodzień. Turnusy mają trwać od dwóch do sześciu tygodni. Pacjenci mogą liczyć na opiekę lekarską, pielęgniarską i psychologiczną. Skierowanie na rehabilitację wystawiać będzie lekarz udzielający świadczeń w ramach umowy z NFZ, na podstawie wyników badań (RTG klatki piersiowej, EKG, morfologia i inne badania krwi). Do programu można dołączyć w okresie 12 miesięcy od zakończenia leczenia związanego z COVID.  Świadczenia będą finansowane (ze środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 oraz budżetu państwa) na podstawie sprawozdań i rachunków składanych przez realizatorów programu do właściwych Oddziałów Wojewódzkich NFZ.

Źródło: wzp.pl