Ruszyło wakacyjne połączenie z Lubuskiego do Małopolski. Z Babimostu są regularne loty do Warszawy. W wakacje można polecieć nad morze (do Gdańska), a od środy 7 czerwca 2023 r. także do Krakowa. Wyloty do stolicy Małopolski są w niedziele i środy. Powroty w poniedziałki i środy. A więc można już zacząć planować letni wypad.

– Zarząd Województwa Lubuskiego bardzo przychylnie patrzy na komunikację naszego województwa z innymi regionami. Mam nadzieję, że sieć połączeń międzyregionalnych będzie się rozszerzać wraz z dalszym rozwojem portu – mówił w środę 7 czerwca w terminalu odlotów Portu Lotniczego Zielona Góra/Babimost Sławomir Kotylak, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Komunikacji urzędu marszałkowskiego. Chwilę wcześniej opuścił pokład samolotu, którego lot zainaugurował połączenie Lubuskiego z Małopolską. Wraz z nim do Babimostu przylecieli przedstawiciele obu regionów i lotnisk, którzy promowali połączenie.

– Wracamy właśnie z Krakowa, do odwiedzenia którego Lubuszan nie trzeba specjalnie namawiać. Historia i zabytki tego miasta same przemawiają. Ale w Krakowie proponowaliśmy mieszkańcom Małopolski, by sprawdzili, dlaczego Lubuskie jest warte zachodu. Zachęcaliśmy do odwiedzenia naszych winnic, skosztowania produktów regionalnych i spróbowania tych wszystkich specjałów, z których jesteśmy dumni – podkreślał Mariusz Stokłosa, prezes spółki Lotnisko Zielona Góra – Babimost.

Radosław Włoszek, prezes Kraków Airport z Lubuskiem przywitał się w tradycyjnej krakowskiej czapce z pawimi piórami oraz… smacznymi obwarzankami: – Bardzo się cieszymy, że jesteśmy tutaj na Ziemi Lubuskiej. Łączy nas też muzyka. Maryla Rodowicz jest z Zielonej Góry, ale jej związki z Krakowem i Małopolską też były bardzo bogate – mówił.

Z kolei Grzegorz Biedroń, prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej, przypomniał, że jego region prowadzi w Polsce kampanię pod hasłem „Daj się ugościć”. – Zapraszamy do Małopolski, ale będziemy też chcieli zachęcić Małopolan, by poznawali atrakcje Zielonej Góry, Gorzowa i całego lubuskiego. Duża odległość, która jest między naszymi województwami, dzięki temu połączeniu niewątpliwie się skróci. Mam nadzieję, że to połączenie pojawi się w siatce lotów już na stałe. Cieszę się również, że lotnisko w Krakowie ma nowego partnera i umacnia swoją pozycję najważniejszego lotniska regionalnego w Polsce – dodał Biedroń, który zwrócił uwagę, że nowe połączenie może przynieść też obu regionom korzyści gospodarcze.

Michał Anczykowski, dyrektor lubuskiego portu lotniczego zaznaczył, że połączenie startuje w okresie, kiedy w Krakowie będą odbywać się Igrzyska Europejskie.

– W tym roku to będzie największa impreza sportowa w Europie. Takiego wydarzenia w naszym kraju jeszcze nie było. Rozpoczynamy 21 czerwca wielkim widowiskiem na stadionie im. Henryka Reymana. Następnie przez 12 dni będziemy oglądać najlepszych sportowców Europy walczących o kwalifikacje do igrzysk w Paryżu oraz o mistrzostwo Europy – reklamował imprezę Dawid Gleń, rzecznik spółki Igrzyska Europejskie Kraków – Małopolska 2023. Przywiózł ze sobą pochodnię, która rozpali olimpijski znicz.

– Latamy do Warszawy, Gdańska, Krakowa, Antalyi w Turcji, do Zadaru w Chorwacji. A zimą do Egiptu. Pamiętajmy o tych destynacjach, dzięki którym Lubuszanie z naszego regionalnego lotniska mogą wyruszyć w świat – podkreślił Mariusz Stokłosa, a Jadwiga Błoch z Lubuskiej Organizacji Turystycznej dodała, że połączenie lotnicze z Krakowem wpłynie pozytywnie na lubuską turystykę.

Po krótkich rozmowach w hali odlotów pasażerowie lotu do Krakowa weszli na pokład samolotu. Na drogę każdy dostał upominek przygotowany przez Lubuskie Centrum Produktu Regionalnego. Osobiście wręczony przez przedstawicieli Lubuskiego Zespołu Pieśni i Tańca im. Ludwika Figasa.

źródło: lubuskie.pl