fbpx

O restrukturyzacji szpitali z ministrem zdrowia

Roman Kolek
Spotkanie koordynatorów ds. dostępności
16 lutego 2021
grafika
Polskie Regiony Live. Rozmowa z Antonim Konopką
18 lutego 2021
Pokaż wszystkie

O restrukturyzacji szpitali z ministrem zdrowia

łóżko szpitalne

16 lutego br. przedstawiciele Związku Województw RP i Ministerstwa Zdrowia rozmawiali na temat planowanej restrukturyzacji szpitali.

W spotkaniu ze strony ZWRP udział wzięli: Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego, prezes Zarządu ZWRP; Roman Kolek – wicemarszałek województwa opolskiego, przewodniczący Komisji ds. Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej ZWRP; Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego, wiceprezes Zarządu ZWRP oraz Maria Ilnicka – Mądry, przewodnicząca Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, członek Komisji ds. Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej ZWRP.

Resort zdrowia reprezentował wiceminister Sławomir Gadomski.

Jak wynika z danych ministerstwa, właścicielami aż 1/3 polskich szpitali są regiony. Podczas spotkania minister zaprezentował wskazane przez resort przyczyny realizacji reformy szpitalnictwa w Polsce. Wśród nich pogorszenie sytuacji finansowej szpitali. Sławomir Gadomski podkreślał, że pomimo wzrostu nakładów na ochronę zdrowia i szpitalnictwo, sytuacja szpitali nie ulega poprawie. Pozostałe przesłanki dla przeprowadzenia reformy to:

– „wielowładztwo”, czyli nieskoordynowane działania dotyczące tworzenia, funkcjonowania i rozwoju podmiotów leczniczych, brak współpracy i kooperacji oraz spory kompetencyjne,

– utrzymywanie nieefektywnie wykorzystywanej bazy – generowanie nadmiarowych kosztów działalności,

– „wyniszczająca” konkurencja – pacjent, personel, zasoby materialne,

– nieskoordynowana opieka nad pacjentem –  brak odpowiedniej koordynacji działań między poszczególnymi samorządami powiatowymi i wojewódzkimi, służącej zapewnieniu kompleksowości udzielania świadczeń,

– niedoinwestowanie sektora.

Minister przedstawił także trzy obecnie procedowane w ministerstwie opcje zmiany struktury właścicielskiej. Są to:

– 100% podmiotów podległych MZ,

– dwóch właścicieli: MZ i marszałkowie (kwestie otwarte szpitale resortowe i kliniczne),

– zmiana struktury właścicielskiej wyłącznie w powiązaniu z restrukturyzacją długu szpitala.

Sławomir Gadomski podkreślał, że zarządy województw mają duże doświadczenie w zarządzaniu szpitalami i podobne wyzwania dotyczące braku współpracy z innymi podmiotami. Wyjaśnił, że obecnie trwają prace nad trzema przedstawionymi wariantami. – Odpowiadamy sobie na wiele trudnych pytań np. dotyczących roszczeń, majątków. Naszą intencją nie jest wprowadzenie siłowych zmian, które po jakimś czasie miałyby być cofnięte – wyjaśnił. Poinformował, że analiza wszystkich opcji zakończy się pod koniec lutego. Na następnym etapie ministerstwo otwarte jest na współpracę z samorządami.

Zarząd województwa lubuskiego przygotował stanowisko, w którym sprzeciwia się centralizacji ochrony zdrowia w Polsce. – Byliśmy zaniepokojeni, jak wszystkie samorządy, które są organami prowadzącymi dla szpitali nagłością i szybkością działań. Dowiedzieliśmy się o konkretnych i stanowczych działaniach. Słowa o restrukturyzacji, konsolidacji i utworzeniu korpusu menadżerów musiały wzbudzić niepokój. My, w Lubuskiem mamy bardzo dobrych menadżerów w ochronie zdrowia i nasze jednostki nie posiadają zobowiązań wymagalnych. Nasze szpitale są najmniej zadłużone Polsce. A było bardzo źle. Szpital w Gorzowie miał zadłużenie na poziomie blisko 300 mln zł. Konsekwentną pracą, zwiększeniem nakładów i restrukturyzacją doprowadziliśmy do obecnego stanu – wyjaśniła marszałek Elżbieta Polak.

Marszałek podkreślała, że konieczna jest standaryzacja świadczeń i zwiększanie nakładów finansowych na ochronę zdrowia.

Elżbieta Anna Polak przekonywała, że centralizacja nie jest rozwiązaniem problemów ochrony zdrowia w Polsce. – Samorządy, jako organy prowadzące mają bezpośrednią kontrolę nad tym, co się dzieje w jednostkach. Nie da się centralnie sterować zadaniami, to będzie niewydolne, to się nie uda – zaznaczyła.

Marszałek zaapelowała do Ministerstwa o zaufanie do samorządów i współpracę. – Warto współpracować z samorządami. Warto czerpać z naszych doświadczeń. Proszę doceniać rolę samorządów i utrzymać decentralizację – przekonywała.

Marszałek poruszyła także kwestię realizacji zadań w ochronie zdrowia w ramach Krajowego Programu Odbudowy.  – Przecież po to został utworzony, żeby zwiększyć odporność w ochronie zdrowia, tymczasem widzę, że wciąż nie mamy jasności w tym zakresie i nie ma decyzji, jakie projekty będą realizowane. Powinniśmy się skupić, żeby jak najlepiej wykorzystać KPO do wsparcia systemu ochrony zdrowia i tu liczę na mocne zaangażowanie Ministerstwa Zdrowia – podkreślała.

Głos w sprawie planowanej reformy zabrał także Olgierd Geblewicz. Podkreślał on, że czas pandemii nie jest dobry na przeprowadzanie reformy w ochronie zdrowia. Podobnie jak marszałek Polak zwrócił uwagę na duże inwestycje, jakie samorządy poczyniły w obszarze zdrowia. – Są też wątpliwości, czy te pomysły będą generowały oszczędności, czy też koszty, poprzez tworzenie dodatkowych bytów takich jak Agencja Rozwoju Szpitalnictwa. My mamy świadomość jakie mamy wyzwania w odniesieniu do naszych jednostek. Wiele z nich udało nam się rozwiązać, co widać po stopniu zadłużenia szpitali regionalnych. Dużym wysiłkiem oddłużyliśmy szpitale regionalne – wyjaśnił. Zaznaczył jednak, że sytuacja w szpitalach powiatowych nie wygląda już tak dobrze. – Wiele z nich ma problemy finansowe, kadrowe, problemy z dostosowaniem funkcji do potrzeb lokalnych.  Dyskutujemy więc z tymi jednostkami o możliwościach współpracy. Wydaje mi się, że taki dobrowolny kierunek i ewolucyjne zmiany to kierunek, któremu byśmy przyklasnęli. Bo najbardziej obawiamy się rewolucji w ochronie zdrowia i związanych nią dysfunkcji – podkreślał.

Natomiast Roman Kolek zwrócił uwagę na konieczność reformy płatnika, ponieważ – jak przekonywał – płatnik nie nadąża za konkurencją.

Po wysłuchaniu opinii przedstawicieli samorządów wojewódzkich, minister Sławomir Gadomski przyznał, że większość przedstawionych spostrzeżeń jest zasadnych. Stwierdził także, że ministerstwo widzi konieczność certyfikacji zarządzających lecznicami oraz utworzenia Agencji Rozwoju Szpitalnictwa. Zapewnił również, że ministerstwo jest otwarte na współpracę z samorządami i taka na pewno nastąpi po zakończeniu pierwszej fazy prac na projektem.

 

Źródło: lubuskie.pl