Województwo wielkopolskie, z Poznaniem na czele, oferuje wiele różnych atrakcji turystycznych. Dziś zapuszczamy się w jego południowy kraniec, by zwiedzić okolice Ostrowa Wielkopolskiego, Ostrzeszowa i Kępna. To wciąż mało znane rejony, które warte są odkrycia i spędzenia tam choćby weekendu (możecie zabrać ze sobą rowery!). Zapraszamy.

Zainspirowani społeczną kampanią #PolskieWakacje, realizowaną w ostatnich latach przez Związek Województw RP (Polskie Regiony), kolejny raz zapraszamy do wypadów po Polsce. Prezentowaliśmy już atrakcje Małopolski (okolic Limanowej, Nowego Targu i Zakopanego). Zachęcaliśmy do odwiedzenia okolic Rzeszowa, na Dolny Śląsk zapraszaliśmy już kilka razy – w okolice Kłodzka, Świeradowa Zdroju, powiatu karkonoskiego i okolic Wrocławia, sprawdzaliśmy, co ciekawego oferuje łódzkie, rowerem zjeździliśmy zachodniopomorskie i pospacerowaliśmy wzdłuż niemieckiej granicy w lubuskim. W Wielkopolsce nas jeszcze nie było – pora to niezwłocznie nadrobić, zaczynając od jego południowej części.

Zaczynamy zwiedzać Wielkopolskę

Niewątpliwą perełką tamtejszych okolic jest niewielka, ale bardzo malownicza miejscowość Antonin z drewnianym Myśliwskim Pałacem Książąt Radziwiłłów na czele. Mieści się w nim hotel i restauracja, samo zaś miejsce jest związane z Fryderykiem Chopinem, który dwukrotnie gościł w antonińskich progach.

Antonin palac mysliwski fot.-Slawomir-Milejski-zrodlo-wikipedia

Wnetrze-Palacu-w-Antoninie

Od lat pałac jest miejscem, gdzie organizowane są koncerty w ramach Międzynarodowego Festiwalu „Chopin w barwach jesieni”. Wizyta w pałacu otwiera listę tutejszych atrakcji, ale bynajmniej jej nie zamyka.

Tutejszy rezerwat przyrody Wydymacz słynie z egzotycznych roślin (posadzonych za czasów Antoniego Radziwiłła) i możliwości obserwacji ornitologicznych. Przez rezerwat przebiega ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna oraz drogi rowerowe, w tym szlak z Ostrowa do Antonina.
Tuż obok rozpościera się tutejsze Jezioro Szperek, wokół którego wykształciła się baza wypoczynkowo-rekreacyjna z łódkami, rowerami wodnymi, stadniną koni, domkami i knajpkami. Latem nie brakuje chętnych, by wylegiwać się na tutejszej plaży i korzystać z kąpieliska. Stosunkowo nową atrakcją tutejszych okolic jest Rodzinny Park Przygód Górecznik, który docenią zwłaszcza ci podróżujący z dziećmi.

Gorecznik

Przez park wiedzie ścieżka edukacyjna, przy której możemy podziwiać ogromne modele owadów czy grzybów w gigantycznych rozmiarach. Oprócz tego możemy zajrzeć do Świata Bajek i zobaczyć domek Smerfów czy karocę Kopciuszka. Znajduje się tutaj także ścieżka edukacyjno-muzealna, prezentująca rozwój wsi i rybactwa w Dolinie Baryczy. Warto bowiem dodać, że ten obszar Wielkopolski stanowi część wyjątkowego Parku Krajobrazowego Doliny Baryczy, pełnego najróżniejszych szlaków, atrakcji i obiektów turystycznych. Więcej o Dolinie Baryczy napiszemy w następnym artykule, poświęconym okolicom Milicza.

Kobyla Góra i Bałczyna

Wiedzieliście, że Wielkopolska ma także swoje wzniesienia? Może nie są to Tatry, ale jest gdzie pochodzić i trochę się zmęczyć. Najwyższy tutejszy szczyt to Kobyla Góra (284 m n.p.m.), położona ok. 10 km na zachód od Ostrzeszowa. Prowadzi na nią kilka dobrze oznakowanych szlaków pieszych i rowerowych. Można tu dojść w czasie niezbyt forsownego spaceru w formie pętli (ok. 14 km) z miejscowości o identycznej nazwie Kobyla Góra. Trasa prowadzi przez Parzynów, Zmyśloną Parzynowską na szczyt, dalej przez Marcinki do Kobylej Góry. Na szczycie Kobylej Góry jest kaplica, ale także liczne ławeczki, które umożliwiają zorganizowanie tu np. pikniku.

Kobyla Gora szczyt

Tuż obok, w otoczeniu lasów, znajduje się Zalew Blewązka, przy którym działa kilka ośrodków wypoczynkowych, wytyczono kilka ścieżek pieszych i rowerowych, a nawet opracowano trasę marszu na orientację.

Jeśli rozsmakowaliście się w zdobywaniu wielkopolskich wyżyn warto przejść się na Bałczynę (kilka km od Kobylej Góry), która jest drugim najwyższym szczytem (278 m n.p.m.). Od szosy na szczyt prowadzą wygodne schody, jest też podjazd dla wózków i spory parking. Na szczycie ustawiono stolik z ławeczkami i z tego miejsca roztacza się naprawdę piękna panorama.

W dawnej szkole

Będąc w okolicach Ostrzeszowa warto wybrać się do Kuźnicy Grabowskiej i tamtejszego Muzeum Elementarza. Chodzi konkretnie o ten autorstwa Mariana Falskiego, który został wydany w 20 mln egzemplarzy i był najdłużej na świecie wydawaną pozycją do nauki czytania. W Kuźnicy Grabowskiej znajduje się dworek Oxnerów – teściów profesora. Muzeum jest niewielkie, ale wystarczyło, by urządzić w nim salę lekcyjną z ławkami, tablicą, tornistrami czy dziennikiem z lat powojennych. Wielu seniorów, którzy odwiedzają to miejsce, z rozrzewnieniem i mnóstwem emocji odnajduje tu swoje wspomnienia. Jest także wystawa elementarzy z całego świata z różnych okresów. Przed przybyciem do muzeum koniecznie skontaktujcie się z jego opiekunką — panią Ewą, by upewnić się, że będzie czynne. Tel do pani Ewy: 607 182 121.

Budynek poczty w Ostrowie Wielkopolskim