fbpx

Dolnośląskie zimą – nie tylko na narty. Okolice Świeradowa

Spotkanie Zespołu Eksperckiego ds. Europejskiej i Krajowej Polityki Strukturalnej
8 marca 2023
Odpowiedź na stanowisko Konwentu Marszałków Województw RP dot.instrumentów finansowych oraz pomocy zwrotnej
10 marca 2023
Pokaż wszystkie

Dolnośląskie zimą – nie tylko na narty. Okolice Świeradowa

Amatorów sportów zimowych sprowadza tu jedna z najdłuższych nartostrad w Polsce, ale okolice Świeradowa – Zdroju zapewniają wiele możliwości spędzania czas; także w inny sposób niż szusując po ośnieżonych stokach. Dziś podpowiadamy jak w pełni wykorzystać czas spędzony w tym regionie Dolnego Śląska. Zapraszamy.

Inspirując się społeczną kampanią #PolskieWakacje, realizowaną w ostatnich latach przez Związek Województw RP (Polskie Regiony), kontynuujemy cykl wpisów zachęcających do zwiedzania Polski także zimą, zwłaszcza jej południowych okolic, które w tym okresie przyciągają rzesze narciarzy. Było już o Małopolsce, gdzie prezentowaliśmy pomysły na spędzenie czasu w okolicach Limanowej, Nowego Targu i Zakopanego, a tydzień temu przenieśliśmy się na Dolny Śląsk. Sprawdzaliśmy, co ciekawego można robić w okolicach Kłodzka.

Województwa nie zmieniamy, ale tym razem zapraszamy na południowy zachód od Wrocławia: do Świeradowa Zdroju i jego okolic.

Świeradów Zdrój na zdrowie

Ośrodek narciarski SKI & SUN w Świeradowie to jedno z najchętniej odwiedzanych przez narciarzy miejsc. Nic dziwnego – tamtejsza nartostrada zaliczana jest do jednej z trzech najdłuższych (2,5km) i najlepiej oświetlonych w Polsce. Jednocześnie to miejsce, które nie tylko stanowi świetną bazę wypadową do wycieczek po Dolnym Śląsku, ale samo w sobie jest atrakcyjne.

By odpocząć od zimowych chłodów warto — oczywiście po spacerze w parku zdrojowym — wybrać się do Domu Zdrojowego. W jego gmachu znajduje się, oprócz pijalni wód, także kawiarnia i restauracja. Szczególnie lubianym przez najmłodszych elementem „wyposażenia” są ogromne szachy, które można dowolnie przemieszczać – niezależnie od stopnia znajomości zasad gry. 

 

Świeradów zachwyca swoją architekturą i niespiesznym tempem życia, ale my zachęcamy, by zmobilizować się do zwiedzenia kilku okolicznych atrakcji. Wystarczy zaledwie kilkanaście minut, by dotrzeć do imponującego i jednego z najbardziej tajemniczych zamków w Polsce, czyli Zamku Czocha.

Malowniczo położony nad wijącą się pod jego murami rzeką Kwisą ma naprawdę wiele do zaoferowania. Średniowieczne zamczysko kryje w swych murach wiele sekretów skrzętnie ukrywanych przez kolejnych właścicieli, a odtajnianych przez dzisiejszych odkrywców. Dla wielu turystów wizyta w zamku to nie tylko lekcja historii, ale też podróż sentymentalna, bo kręcono tam m.in. stary, polski film „Gdzie jest generał”. Zwiedzanie – koniecznie z przewodnikiem – zwieńczy wizyta w zamkowej restauracji serwującej bardzo przyzwoite dania kuchni polskiej. Szczegółowe informacje na temat zwiedzania na stronie zamku.

Jeśli podróżujecie z dziećmi, warto wybrać się do Zamku Śląskich Legend. To obiekt, który powstał z inicjatywy artysty Dariusza Milińskiego. W zamku można zobaczyć postaci – od Napoleona, który podobno kiedyś te okolice odwiedził do stworów i bohaterów z różnych legend i bajek, których dzieje przybliżają organizowane tam przedstawienia teatru kukiełek. Zamek Legend to zaledwie jedna z kilku dostępnych atrakcji w Pławnej, ale te polecamy zostawić na wizyty w cieplejszych miesiącach. Przed wizytą w zamku warto zatelefonować i upewnić się, o której godzinie odbywają się przedstawienia.

Smaczny Dolny Śląsk

Będąc w okolicy Pławnej polecamy — w ramach turystyki kulinarnej — wizytę w Pałacu Brunów. Tamtejsza restauracja uchodzi za jedną z najlepszych w Polsce, co potwierdza jej obecność m.in. w żółtym przewodniku Gault&Millau. Eksperci podkreślają spójność koncepcji dań z wyjątkowością miejsca, sezonowość, jakość składników oraz zręczność i kreatywność w komponowaniu smaków. Przekonajcie się sami.

Pełnoletnich turystów, zwłaszcza tych ceniących regionalne przysmaki „z pianką” na pewno przyciągnie muzeum browaru w Lwówku Śląskim, który to browar – nawiasem mówiąc – uchodzi za najstarszy w Polsce (!). To jedyne takie miejsce na Dolnym Śląsku, w którym zgromadzono blisko 400 eksponatów dokumentujących historię lwóweckiego browarnictwa – zobaczycie kolekcję kufli, etykiet, szyldów, skrzynek i wiele innych. Przekonacie się także, jak wygląda proces produkcyjny lwóweckiego piwa – najpierw obejrzycie krótki film wprowadzający, by następnie przejść z przewodnikiem przez warzelnię, leżakownię i rozlewnię. Zwiedzanie można połączyć z degustacją. Więcej szczegółów na stronie muzeum.

Jak widać – atrakcji w regionie nie brakuje, co potwierdza jeden z jego gospodarzy, członek zarządu województwa dolnośląskiego, Krzysztof Maj: – Oferta Dolnego Śląska obejmuje nie tylko różne lokalizacje od górskich kurortów po Stawy Milickie, ale także tematykę, wśród której naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie.
Tym bardziej gorąco zachęcamy, by także samodzielnie sprawdzać, co ciekawego dzieje się w okolicy i do maksimum wykorzystać pobyt na Dolnym Śląsku. Nieocenioną pomocą informacyjną służą strony dolnyslask.travel, profilu na Facebooku Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej czy oficjalnego profilu Dolnego Śląska na Facebooku. A już w przyszłym tygodniu kolejna porcja inspiracji turystycznych od Polskich Regionów!