Z Komisji ds. Ochrony Zdrowia ZWRP
17 marca 2023Dolny Śląsk stawia na profilaktykę zdrowia
19 marca 2023W okolicach Karpacza czy Szklarskiej Poręby wciąż bez problemu pojeździcie na nartach. Jednak ten region ma do zaoferowania znacznie więcej niż kompleksy świetnie utrzymanych stoków czy tras biegowych. Być tutaj i nie zakosztować choćby jednej z wielu najróżniejszych atrakcji turystycznych Dolnego Śląska to prawdziwe niedopatrzenie. Podpowiadamy jak go uniknąć.
Dziś kolejny wpis zachęcający do zwiedzania Polski również zimą. Cykl artykułów inspirowany jest społeczną kampanią #PolskieWakacje, realizowaną w ostatnich latach przez Związek Województw RP (Polskie Regiony). Poprzednie artykuły promujące turystykę dotyczyły. Małopolski (okolic Limanowej, Nowego Targu i Zakopanego) oraz Dolnego Śląska (okolice Kłodzka oraz Świeradowa Zdroju). Tym razem zapraszamy do urokliwego i bez wątpienia – pod każdym względem atrakcyjnego- powiatu karkonoskiego.
Zapraszamy do Jeleniej Góry i okolic
Jedną z jego największych chlub jest Jelenia Góra, która – oprócz tego, że sama w sobie jest warta zobaczenia, to stanowi świetną bazę noclegową i wypadową do zwiedzania okolicy. Zaledwie parę minut samochodem od centrum miasta znajduje się Siedlęcin, którego główną atrakcję stanowi wieża książęca.
Wzniesiona na początku XIV wieku z inicjatywy księcia Henryka I jaworskiego jest jedną z największych wież tego typu w Europie Środkowej. Prawdziwym ewenementem są natomiast zdobiące jej ściany średniowieczne malowidła — jedyne na świecie (!!), które opowiadają legendę o sir Lancelocie z Jeziora, który zasiadał z królem Arturem przy słynnym Okrągłym Stole.
Szczególnie warto się tam zjawić w sobotnie przedpołudnie. Dzięki temu można się załapać na tzw. „Targ Pod Wieżą” i zaopatrzyć się w prawdziwe, lokalne wyroby. Więcej informacji na temat wieży można znaleźć na stronie www, natomiast sobotni targ ma swój osobny profil na Facebooku.
Niedaleko od Jeleniej Góry, w Piechowicach znajduje się Huta Szkła Kryształowego Julia – miejsce z niesłychaną historią, znane i cenione na całym świecie (to stąd zamawiano upominki dla weselnych gości księcia Williama i księżnej Kate).
Huta Julia jest miejscem, które można zwiedzić nawet w gorszą pogodę. Na obejrzenie w towarzystwie przewodnika całego procesu powstawania wyrobów z kryształu, wizytę w Krystalium – interaktywnym centrum edukacyjno-historycznym, zakupy w firmowym sklepie oraz kawę i deser w tamtejszej kafejce warto przewidzieć nawet kilka godzin. Na miejscu są także organizowane różne warsztaty dla młodszych i starszych dzieci. Zwiedzanie huty jest możliwe codziennie w godzinach 10:00-17:00. Więcej informacji na stronie piechowickiej atrakcji.
Zamki i podziemne tajemnice
Powiat karkonoski – a właściwie szerzej, bo cały Dolny Śląsk – to zagłębie zamków i pałaców. Istnieje nawet trasa turystyczna: „Dolina Pałaców i Ogrodów”, której główne atrakcje stanowią właśnie tego typu obiekty. Niektóre z nich są odrestaurowane i funkcjonują jako hotele czy restauracje, inne można podziwiać z zewnątrz (bo np. stanowią własność prywatną).
Wśród zamków i pałaców, które warto odwiedzić zwłaszcza zimą, kiedy pogoda mniej sprzyja spacerom, jest m.in. Zamek Karpniki. W opcji maksimum warto spędzić w tamtejszym hotelu choć jedną noc, by poczuć niezwykły klimat tego miejsca, gdzie szacunek do historii i tradycji połączono z elegancją i wyszukanym smakiem. Oprócz hotelu jest tu także doskonała restauracja, ale – nawet będąc przejazdem – trzeba wsadzić tu głowę i na własne oczy obejrzeć średniowieczną fosą, wieżę strzegącą wejścia, labirynt korytarzy i schodów oraz zamkowe komnaty. Zachęcamy także do śledzenia profilu zamku na Facebooku, ponieważ właściciele chętnie dzielą się tam ciekawostkami dotyczącymi dawnych mieszkańców tego obiektu, opowiadają o pracach wykonywanych w zamku, renowacjach itd. – to prawdziwa skarbnica wiedzy o całym regionie.
Na tych, którzy potrzebują więcej adrenaliny jak magnes, zadziałają sztolnie w Kowarach (miejscowość nieopodal Karpacza). Obecnie stężenie wydobywanego tam niegdyś uranu jest tak niskie, że jest ono całkowicie bezpieczne dla turystów – nawet dzieci czy kobiet w ciąży. Kowarskie sztolnie i tamtejsze podziemne trasy z licznymi ekspozycjami to świetna lekcja historii górnictwa i burzliwych dziejów Dolnego Śląska – oczywiście ze skarbami zrabowanymi i ukrytymi w tych okolicach przez Trzecią Rzeszę w tle. Chcąc zwiedzić kowarskie sztolnie mamy do wyboru dwie kopalnie: Liczyrzepy oraz Podgórze. Obie opowiadają tę samą historię, ale każda na swój sposób. Liczyrzepa jest obiektem, w którym dobrze poczują się całe rodziny, nawet z małymi dziećmi. Są tam także udogodnienia dla osób niepełnosprawnych. Podgórze natomiast dysponuje – poza trasą turystyczną – również ekstremalną i… nurkową (tylko wyłącznie dla nurków jaskiniowych, posiadających odpowiednie kwalifikacje oraz doświadczenie). Zatem: Liczyrzepa czy Podgórze?
Chwila spokoju w Karkonoszach
Było aktywne zwiedzanie, pora na chwilę relaksu. A te zapewnią słynne Termy Cieplice (okolice Jeleniej Góry). To duży kompleks basenów – termalnych, norweskich (wyposażonych w gejzery, masażery oraz tryskacze wodne). Można się tu kąpać w gorącej wodzie na zewnątrz obiektu (nawet zimą). Cieplice są dumne ze swoich wód termalnych, które charakteryzują się najwyższą temperaturą wypływu w Polsce oraz najwyższą zawartością krzemionki wśród wszystkich wód termalnych na terenie Europy.
To z kolei stanowi niezaprzeczalny dowód na ich lecznicze i profilaktyczne właściwości. Karkonoskie wody minimalizują ryzyko powstawania kamieni moczowych czy próchnicy zębów, zwiększają mineralizację kości. Poza tym – skoro do ich cudownego działania przekonali się m.in. książę Stanisław Poniatowski, królowa Maria Kazimiera Sobieska czy Johann Wolfgang Goethe, nie ma powodu, żebyście nie dali im chociaż jednej szansy. Więcej szczegółów znajdziecie na stronie www
Karkonosze to jeden z najciekawszych i najbardziej różnorodnych turystycznie regionów w Polsce, a powyższe propozycje to zaledwie garstka inspiracji. Jak podkreśla Marszałek Województwa Dolnośląskiego, Cezary Przybylski: –Dolny Śląsk jest pełen nieoczywistych zakątków, które warto odkrywać.
Gorąco zachęcamy, by będąc na Dolnym Śląsku choćby przejazdem, sprawdzać do ciekawego ma do zaoferowania region i sukcesywnie poznawać jego tajemnice. Adresami, które warto śledzić w tym kontekście są trony dolnyslask.travel, profil na Facebooku Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej czy oficjalnego profilu Dolnego Śląska na Facebooku. A już w przyszłym tygodniu kolejna porcja inspiracji turystycznych od Polskich Regionów!