Morze, góry, Mazury, Kaszuby… to kierunki, które najchętniej wybieramy na urlopy w Polsce. Nie odejmując im uroku, zachęcamy Was to tego, by – zwłaszcza latem – odkrywać uroki także innych regionów kraju. Czy to kilkudniowy wypad czy jednodniowa wycieczka – naprawdę warto. By to udowodnić, dziś zabieramy Was w okolice Inowrocławia. A Mysia Wieża w Kruszwicy to bynajmniej nie jedyna atrakcja, którą oferuje powiat.

Mamy weekend więc pora na kolejny artykuł nawiązujący do zeszłorocznej akcji #PolskieWakacje organizowanej przez ZWRP, w ramach której zachęcaliśmy do podróży po kraju. Jeśli nie czytaliście poprzednich, to koniecznie to nadróbcie:

• Dolnośląskie (Dolina Baryczy KLIK, okolice Kłodzka KLIK, Świeradowa Zdroju KLIK , powiatu karkonoskiego KLIK i okolic Wrocławia KLIK)
• Małopolskie (okolice Limanowej KLIK, Nowego Targu KLIK i Zakopanego KLIK,)
• Podkarpackie (okolice Rzeszowa KLIK)
• Łódzkie (okolice Łodzi KLIK.)
• Zachodniopomorskie (na rowerze KLIK)
• Wielkopolskie (Dolina Baryczy KLIK, południowa Wielkopolska KLIK)
• Warmińsko-Mazurskie (okolice Ełku KLIK)
• Lubuskie (powiat żarski KLIK)
• Opolskie (KLIK)
• Śląskie (okolice Tychów i Pszczyny KLIK)

Kruszwica Ruiny zamku tzw. Mysia Wieza pol.XIVw. autor-Jedrycha (wikipedia)

Śladami króla Popiela

Wspomnieliśmy już, że Mysia Wieża to nie jedyna atrakcja, jednak nie sposób o niej nie napomknąć  Owiana legendami, m.in. o królu Popiele przyciąga zwłaszcza wycieczki szkolne. Niewielu wie, że jest ona pozostałością zamku postawionego na rozkaz Kazimierza Wielkiego jako fortecy obronnej przed Krzyżakami. Z wieży rozpościera się piękny widok na okolicę, w tym słynne Jezioro Gopło. Mysia Wieża czynna jest w sezonie turystycznym codziennie od godziny 9.00 – 18.00, za wejście zapłacicie tylko gotówką.

Skoro powiedzieliśmy już A (Mysia Wieża) to trzeba powiedzieć B: rejs „Rusałką” po jednym z najsłynniejszym, a na pewno najbardziej legendarnym jeziorze w Polsce, czyli Gople. To od jego nazwy wywodzą się Goplanie, czyli jeden z pierwszych ludów zamieszkujących nasze ziemie, nic więc dziwnego, że mamy do niego „narodowy sentyment”, a romantyczni poeci chętnie je opisywali. Samo jezioro ma też inne zalety – jest rezerwatem ornitologicznym, a także stanowi naturalne siedlisko suma!

Mamy też dobrą informację dla fanów dwóch kółek – jedna z najpiękniejszych tras w województwie to blisko 70-kilometrowa pętla wokół Gopła. Po drodze warto zatrzymać się w Mietlicy, gdzie znajdują się pozostałości założonego ponad 1000 lat temu grodziska Goplan.

Kruszwica, autor Jerzy Strzelecki, wikipedia

A skoro już jesteśmy w temacie przeszłości, warto wsadzić głowę do siedziby Nadgoplańskiego Parku Tysiąclecia w Kruszwicy, by obejrzeć ekspozycję przyrodniczo-historyczną „U źródeł polskości”. Zobaczycie tam wykopaliska archeologiczne, skorzystacie z wirtualnej przebieralni, a najmłodsi zapoznają się z komiksem o Popielu. Zwiedzanie dla osób indywidualnych od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-14:00. Więcej informacji znajdziecie na stronie KLIK

Kierunek Inowrocław

Kolejnym punktem naszej „wycieczki” jest Inowrocław, słynący z tężni i malowniczego, ponad 85-hektarowego (!) parku solankowego. W parku nie będą nudzić się nawet dzieci, tym bardziej, że nie brak tam pokaźnego placu zabaw, kawiarni czy punktów z lodami, a ciekawostka mogą być rzeźby, np. ta w kształcie pawia, będąca jednocześnie zegarem słonecznym, postać generała Sikorskiego odlana z brązu czy pomnik… teściowej. 

Uzdrowisko Inowrocław – Dywany kwiatowe, autor KlimaIno, wikipedia

W parku, co nie jest standardem, są specjalne ścieżki np. dla rolkarzy. To także miejsce uwielbiane przez amatorów nordic-walkingu. Sercem Parku Solankowego są tężnie solankowe, które docenią nie tylko cierpiący na schorzenia górnych dróg oddechowych, nadciśnienie tętnicze czy alergie. Na szczycie tężni solankowych znajduje się bowiem taras widokowy, z którego – pijąc kawę- można podziwiać przepiękną panoramę parku i Inowrocławia.

Warto nadmienić, że inowrocławskie tężnie są trzecie w kraju pod względem chronologii powstania i drugie, co do wielkości.

Atrakcją są też tutejsze Ogrody Zapachowe (kompozycje kwiatów i ich aromaty działają uspokajająco, antydepresyjnie i odprężająco) oraz Ogrody Papieskie (powstałe w 30. rocznicę wyboru Karola Wojtyły na papieża, nawiązujące układem do ogrodów watykańskich). W części parku przy sztucznym stawie powstała też piaszczysta plaża oraz ogólnodostępne zadaszone grillowisko, które obecnie cieszą się dużym powodzeniem. Więcej o największej atrakcji Inowrocławia dowiecie się na stronie Uzdrowiska Inowrocław KLIK

Muzeum Jana Kasprowicza Inowrocław, zdjęcie Autorstwa Lukasz2, wikipedia

Inowrocław to jednak nie tylko park i tężnie. Będąc w mieście warto zwiedzić muzeum, gdzie można obejrzeć liczne pamiątki po Janie Kasprowiczu, Stanisławie Przybyszewskim, ale też wykopaliska archeologiczne z regionu, zbiory etnograficzne, takie jak hafty na częściach odzieży, rzeźby, kowalstwo, sprzęt gospodarstwa domowego czy kolekcję prac artystów młodopolskich.

Muzeum organizuje także często różne wydarzenia, dlatego przed wizytą warto odwiedzić ich stronę i sprawdzić aktualności KLIK

Inowrocławskie atrakcje

żaczek inowrocławski, źródło materiały własne Miasta Inowrocław

Idąc uliczkami Inowrocławia sugerujemy uważnie się rozglądać wypatrując słynnych „żaczków”. Inowrocławskie figurki mają ok. metra wysokości i ubrano je w historyczne stroje. Zachęcają one do odwiedzenia najciekawszych turystycznie obiektów w mieście, nic zatem dziwnego, że najwięcej znajdziemy ich na starym rynku.

Największą jednak (dosłownie i w przenośni) pomnikową atrakcją jest posąg królowej Jadwigi, który odsłonięto na pamiątkę ustanowienia jej patronką miasta. To dlatego w herbie Inowrocławia widnieje lilia heraldyczna – symbol dynastii Andegawenów, z którego wywodziła się królowa. Co więcej Jadwiga wraz z mężem, słynnym Jagiełłą, wielokrotnie bywała w Inowrocławiu – stąd też legenda „O Królowej Jadwidze i Krzyżakach”

Pomnik Królowej Jadwigi, zdjęcie Autorstwa Юрій Градовський, wikipedia

Czy to wszystko co oferuje region? Oczywiście, że nie  miłośnicy lawendy mają obowiązkowe zwiedzanie Lovendy Kujawskiej, tym bardziej, że w każdą niedzielę lipca organizują bezpłatne zwiedzanie plantacji.

Czas spędzony wśród lawendy upłynie nie tylko pachnąco, ale też miło, bo czekają na Was kawiarnia serwująca lody – oczywiście lawendowe, Koło Gospodyń Wiejskich zadba o bardziej konkretne pozycje w menu, a na dzieci czekają przydomowe zwierzątka, animacje i warsztaty wytwarzania mydełek. Dla nieco starszych gości organizowane są warsztaty, na które można zapisać się przez stronę Lovendy KLIK

To jak? Namówiliśmy Was choćby na weekend w tych okolicach? Planując pobyt w kujawsko-pomorskim nie zapomnijcie wejść na stronę Kujawsko-pomorskie.travel | kujawsko- pomorskie, bo to prawdziwa kopalnia turystycznych inspiracji. A my wracamy już za tydzień z propozycjami kolejnych wycieczek!